niedziela, 23 grudnia 2012

Rozdział 13

Wczoraj po obiedzie jak zawsze pooglądałyśmy filmy i poszłyśmy spać. Rano obudził mnie pisk Luc. Szybko zerwałam się z łóżka przy okazji potykając się o kołdrę. Wpadłam do pokoju Lucky, a ona stała za zasłonką i piszczała.
J - A tobie co.
L - Zboczeniec mnie obserwuje.
J - Co.
L - Jakiś frajer z domu obok siedzi w oknie z lornetką i na mnie patrzy.
Spojrzałam w okno, a tam pustka.
J - Debil z ciebie i tyle.
Zaśmiałyśmy się. Spojrzałam na zegarek 9.15.
J - Kuźwa, ale wcześnie.
L - Fakt, ale i tak już nie usnę.
J - To oznacza super demolka - wykrzyczałam i zaczęłam się śmiać. Poszłam do swojego pokoju i skierowałam swoje kroki do łazienki. Tam wzięłam szybki prysznic i ubrałam się w to:
Włosy rozczesałam i założyłam Full capa. Zeszłam na dół a tak stała już ubrana Lucky.
Wyszczerzyłyśmy się do siebie. I w podskokach pobiegłyśmy do salonu. Tam włączyłyśmy telewizor na fulla i zaczęłyśmy śpiewać i tańczyć. Po chwili do naszych drzwi zaczął ktoś się dobijać.
J - Kotek otworzysz.
L - Muszę - zrobiła minkę szczeniaczka.
J - Musisz.
Zrezygnowana poszła otworzyć, po chwili do salonu wbiła nam piątka debili zwana One Direction.
H - Wyłączycie tą muzykę.
J - Uważaj bo ci żyłka pęknie kotek.
Lo - To nie jest śmieszne.
L - Phi.
Harry dziwnie na mnie spojrzał. Po chwili jego oczka zaświeciły się i podbiegł do mnie mocno przytulając.
H - Czemu nic nie powiedziałaś, że przyjeżdżasz.
L - Boziu Hatchi powiedz, że ten czereśniak to nie twój brat.
H - We własnej osobie.
L - Nieeeeee - rzuciła się na podłogę i udawała 5 letnie dziecko które nie dostało cukierka. Lou, Liam i Niall spojrzeli na nią jak na debila, po chwili do niej dołączyli, a Zayn wlepiał swe gałki oczne w moją osobę.
Z - Kto to tak w ogóle.
N - Pełnoetatowa wariatka.
L - Phi teraz jestem pełnoetatowym dywanem.
Li - A jak ma na imię ten nasz dywan.
J - Lucky miśku miałaś zadzwonić do naszego misia - powiedziałam przypominając sobie, że obiecałyśmy Sally, że będziemy do niej dzwonić. Nazywamy ją naszym misiem gdyż ma ona 6 lat i mieszka w domu dziecka. Szkoda nam jej a naprawdę ją polubiłyśmy. Lucky szybko zerwała się z podłogi i poleciała po telefon po chwili wróciła z nim i zaczęła dzwonić. Dziewczynka odebrała i teraz Lucky nasuwała z nią po Polsku, a ja się chichrałam z min chłopaków. Po 10 minutach podała telefon mi.
J - Hej maleńka - powiedziałam po Polsku.
S - Jewel tęsknie.
J - Niedługo z Lucky odwiedzimy cię.
S - Już się nie mogę doczekać.
J - Ja też i pamiętaj kocham cię słoneczko.
S - Ja ciebie też, sorki ale muszę lecieć wołają mnie na obiad.
J - Pa kruszynko.
S- Pa.
Rozłączyłam się i rzuciłam telefon Lucky. Ta zręcznie go złapała.
Z - Po jakiemu wy mówiłyście.
L - Po polsku.
H - To ty Jewel znasz polski.
J - No tak mieszkałam tam przez pewien okres,a po za ty nigdy nie miałam problemów z nauki języków.
Naszą rozmowę przerwał telefon Louisa. Po chwili wrócił z nami z błogim uśmiechem.
L - Tobie co walec cię potrącił, czy Beyonce pokazała ci swoją pupę.
Lo - Nie, moja dziewczyna jest w Londynie i zaraz u mnie będzie.
J - Niech wpadnie do nas.
Lou szybko napisał jej esa. Po 10 minutach rozbrzmiał dzwonek do drzwi. Pobiegłam otworzyć drzwi co było moim największym błędem. Za drzwiami stał nie kto inny jak......

_---------------------------------------------------------------------------------------------------------_
Ta da macie kolejny rozdział. Jako, że już jutro święta życzę wam Wszystkiego Najlepszego dużo zdrowia szczęścia, pomyślności i dużo radości. Zboczonego sylwestra ^.^ prezentów jakich tylko chcecie i szczęścia w nowym świecie. Tia życzeń składać nie umiem więc idę zniknąć w tłumie. Papa i jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego ;**

26 komentarzy:

  1. jeej <# kocham za ten rozdział :) zboczonego sylwka i tobie ;) a pod choinkę to dostań tonę żelków i czekolad oraz wymarzonych prezentów uwaga znikam w tłumie razem z tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, ale za moją głupawkę odpowiedzialna jesteś ty ;) A znikać ze mną możesz zawsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. :D to nie moja wina :D Obie jesteśmy nadpobudliwe tak już jest :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Tia i te zgniatanie puszek na religii ;D I ten jej jeszcze tekst : " Eryk idź pomóc Marcie odreagować " Cud malinka ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha xD będę za tym tęsknić przez te wolne dni ;> Hahah xD Przywitaj się z tym żółtym pojemniczkiem stojącym w rogu klasy na samym jej końcu :D

      Usuń
  5. Tia bardzo ładnie opisała mi śmietnik, albo jak w piątek uciszała mnie za to, że gadałam z Gabi na pierwszej ławce to było piękne już za tym tęsknie ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja i Karolcia tak samo xD Hahaha xD Pani W. tęsknimy !!

      Usuń
  6. I to bardzo ;D Jestem ciekawa czy ją na mieście spotkam ;D Jak tak to znowu pewnie mi się oberwie o yeah jak ja lubię tą nawiedzoną kobietę ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha xD Ja ja ostatnio spotkałam ja idę yy. co powiedzieć w końcu powiedziałam Dzień Szczęść Boże Dobry xD A ona nie odpowiedziała ;/ Za to tata się ze mnie śmiał xD

      Usuń
  7. Hahahaha ja jak ostatnio szłam i powiedziałam Dzień Szalonych Dziewic ona spojrzała na mnie jak na idiotkę, a Kasia mnie po łbie strzeliła a później jak odeszłyśmy to się z tego chichrałyśmy ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha xD wiem co zamieszczę w odpowiadaniu xD Hahah xD Kocham cię za te pomysły xD

      Usuń
  8. Heheheheehh się wie. Kurcze no z naszych durnych pomysłów fajna i śmieszna książka by wyszła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha xD z samych rozmów xD Publikujemy ? xD

      Usuń
    2. Ada mówiłą, że nikt nie wyda jeb**ać ją ona się nie zna xD

      Usuń
  9. Hhehehehe zgadzam się, ale ładnie ją ostatnie załatwiłam, aż Gabi powiedziała, że wredna jestem, ale no bo haka siadała obok nas i kazała mi się przestać śmiać, ja jak to ja zjechałam ją i wybuchnęłam jeszcze większym śmiechem ;) Dostałam komplement od Kasi powiedziała, że pasuje do Nialla bo mamy taki sam śmiech :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe xD i dla tego cię kocham wiem byłam przy tym piątkożółw <3 Ada niech się nie odzywa ...

      Usuń
  10. hahaha piątkożłów o yeah a Ada to rozpieszczony bachor który uważa że każdy jej się słucha nie doczekanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myśli, ze jest fajna bo niby ma modne ciuchy yhy.. jasne a ja to Paris Hilton czy jak ona xD

      Usuń
  11. Tia a ja Perrie Edwards hahaha nie nie ten łysy mężczyzna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahahahah xD Ej niee.. bo wyglądasz jak stara babcia wolę cię w wcieleniu Hatchi ;>

      Usuń
  12. hahaha no ja też ;) Bo on jest sweeeeeeeeeeeeeet ;**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nooooooo <3 Kupię takiego i nazwę tak samo i będę z nim chodzić :D

      Usuń
  13. O yeah ja mam Tofisia więc nie mogę, ale mogę się pocieszyć, że jest słodszy od Hatchiego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe xD przyprowadzę jak Tofik nie będzie zazdrosny ;>

      Usuń
  14. Z góry przepraszam za spam.
    Chciałabym cię zaprosić na niedawno otwartego bloga. Pojawili się dopiero bohaterowie dla tego chcemy zaprosić do czytania, obserwowania i wyrażania swojej szczerej opinii :)
    http://hunger-for-love.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. omg!!!zajebisty pisz następny!!!I wiem że za drzwiami stoji Eleonr,ale i tak nie moge się doczekać!!!Pisz następny!

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy